Długi czerwcowy weekend zaczyna się w Boże Ciało. Biorąc więc piątek wolny możemy mieć doskonały, czterodniowy czas wolny. Co więcej, niektórzy odrabiają tego dnia wolne za 1 maja, który przypadł w tym roku w dzień wolny od pracy. Idealna sytuacja? Owszem. Ale nie wszyscy mają powody do radości. Stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom dostaje informacje, że wiele branż nie pozwala pracownikom na wolne w długi weekend. Najwięcej takich informacji dotyczy branż, które dopiero co się otworzyły. Dostaliśmy także sygnały z urzędów czy banków. – Szef ma prawo odmówić urlopu jeżeli obecność pracownika w miejscu pracy jest niezbędna. Owszem Prawo Pracy daje możliwość brania urlopu na żądanie czy oczekiwania dnia wolnego w konkretnych sytuacjach, ale czy długi weekend jest do tego powodem? Odradzam pracownikom „wojnę o wolny piątek”, bo trudno jest później prowadzić mediację czy spór sądowy o odmowę w tym zakresie – przekonuje Prezes Małgorzata Marczulewska.
Mieli wolne w kwietniu, a woleliby w czerwcu. Nawet długi weekend może być początkiem konfliktów
Czerwcowy długi weekend, słońce, plaża, zieleń… po prostu relaks. Marzenie? Dla niektórych to będzie rzeczywistość, a inni będą się cieszyć wolnym czwartkiem, a w piątek normalnie pójdą do pracy. Piątek może być osią poważnych konfliktów w miejscach pracy. Pracodawcy mając obowiązek udzielenia dnia wolnego za 1 maja 2020 decydowali się na to, by dniem wolnym był 30 kwietnia lub 4 czerwca. Przepis Kodeksu pracy brzmi: „Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin”. W praktyce jeśli święto przypada w piątek, nie pracujemy, ale jeśli wypada w sobotę, która i tak w praktyce nie wlicza się w wymiar czasu pracy (pięć dni w tygodniu po 8 godzin), pracodawca musi odjąć nam 8 godzin pracy (jeden dzień) w innym terminie. Zdarza się, że pracownicy są niezadowoleni, że wolne było w kwietniu, a oni chcieliby mieć wolny piątek w czerwcu.
– Pojawiały się pytania. Skarg nie było. Brzmiały one: czy możemy odwołać się od decyzji pracodawcy o wolnym w majówkę? Pracownicy woleli mieć wolne w czerwcu, bo cieplej, bo restauracje i hotele odmrożone i generalnie już można działać swobodniej. Tutaj oczywiście wszystko zależy od dobrej woli pracodawcy. Z punktu widzenia urzędu nie widzę różnicy czy wolne pracownik odbiera w kwietniu czy w czerwcu. Inaczej ma się sytuacja w branżach sezonowych, które na pewno pracowników bardziej potrzebują właśnie w czerwcu – mówi Prezes Małgorzata Marczulewska.
Chcę urlop, ale szef mi nie chce go dać. Kiedy pracownik ma prawo do pretensji, a kiedy nie?
Druga grupa skarżących ma problem z otrzymaniem standardowego urlopu. – Pracownicy przyzwyczajeni są często do układania sobie urlopu pod długie weekendy. Oczywista sprawa, jeden dzień urlopu i cztery dni wolnego. Przypominamy jednak, że pracodawca w uzasadnionych przypadkach po prostu może odmówić urlopu. To jest kwestia np. konieczności zapewnienia ciągłości pracy lub faktu, że urlop pracownika może wpływać na pomniejszenie przychodów firmy. Tak jest w przypadku, gdy wolne chce pracownik restauracji czy hotelu świeżo po odmrożeniu gospodarki – wyjaśnia Prezes Marczulewska.
Pracownikom radzimy więc wypracowanie takiego modelu dni wolnych, by był możliwie satysfakcjonujący dla obu stron. Pracownik ma prawo czuć się oburzony jeżeli miał wcześniej zadeklarowany dzień wolny i został on odwołany, wtedy skuteczna może być procedura mediacji zewnętrznych lub wewnętrznych.