Czy jest szansa, by nawiązać dialog z pracodawcą i otrzymać urlop, nawet mimo wstępnej odmowy? Sprawa nie jest łatwa, a praca np. w handlu ma swoją specyfikę działania. Mecenas Marek Jarosiewicz, główny prawnik stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom przygotował komentarz w tej sprawie.

 

Mecenas Marek Jarosiewicz, wspólnik w kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski, główny prawnik stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom

Za organizację pracy odpowiada pracodawca, który może tak planować rozkład urlopów, aby zapewnić niezakłócone funkcjonowanie zakładu pracy. Kodeks pracy potwierdza tę zasadę, mówiąc, że plan urlopów ustala pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski pracowników i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy.

Zasadniczo zatem pracodawca jest uprawniony do odmowy udzielenia urlopu wypoczynkowego w czasie „majówki”, o ile jest to uzasadnione potrzebami zakładu pracy i nie stanowi dyskryminacji (tak należałoby potraktować np. sytuację, w której co roku odmawia się urlopu w tym czasie konkretnemu pracownikowi, zaś w stosunku do innych osób zgoda jest wyrażana). Pracodawca nie ma obowiązku, by swoją decyzję szczególnie motywować.

Pracownik może jedynie wnioskować o zmianę decyzji pracodawcy, nie ma jednak możliwości, by go do tego „przymusić”. Zawsze warto jednak podjąć rozmowę i spróbować dojść z pracodawcą do porozumienia, które może polegać np. na „zamianie” majówkowego dyżuru w pracy z koleżanką lub kolegą z pracy, którzy akurat nie mają na ten czas specjalnych planów i wyrażą na to zgodę.

Raz jeszcze należy podkreślić, że dotyczy to urlopu wypoczynkowego, a nie np. urlopu na żądanie, który pracodawca ma obowiązek udzielić w wymiarze 4 dni w roku, a ewentualna odmowa mogłaby być uzasadniona zupełnie wyjątkowa sytuacją, prowadzącą do paraliżu firmy (np. jednoczesne wnioski o urlop na żądanie od większości załogi).

Przemęczeni pracownicy powinni też pamiętać, że wypalenie zawodowe od pewnego czasu może stanowić podstawę do uzyskania zwolnienia lekarskiego z pracy, o ile zostanie potwierdzone przez lekarza psychiatrę.  W takich sytuacjach należy pomyśleć właśnie o zwolnieniu z pracy, a nie o urlopie wypoczynkowym.

Zapytania dotyczące odmowy udzielenia urlopu w szczególnie atrakcyjnym okresie roku pojawiają się zwykle ze strony pracowników, którzy z takimi odmowami spotykają się regularnie, zwłaszcza w sytuacji gdy zgodę na urlop w tym samym czasie otrzymują jednocześnie ich koledzy lub koleżanki z pracy. Niektóre z takich sytuacji, jak już była mowa, mogą być kwalifikowane za przejawy dyskryminacji, a nawet mobbingu.