W roku 2022 do stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom trafiło ponad 50 skarg od osób niepełnosprawnych. Większość została skierowana do naszych prawników. Wiadomości dotyczyły przede wszystkim nieprzestrzegania specjalnego wymiaru pracy, jaki obowiązuje w przypadku orzeczenia o niepełnosprawności. Pojawiały się także skargi na brak dostosowania miejsca pracy do potrzeb osób niepełnosprawnych czy zarzuty o charakterze mobbingowym czy dyskryminacyjnym.

– Skarg od osób niepełnosprawnych jest więcej niż w ubiegłych latach, ale trudno ocenić czy to oznacza wzrost skali problemu. Po pierwsze, skargi do nas bardzo rzadko przekładają się na konkretne interwencje, bo zwykle zgłaszający sygnalizuje problem, ale nie chce byśmy rozmawiali z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych czy bezpośrednio z pracodawcą z powodu lęku o utratę pracy. Inna sprawa to bardzo subiektywny charakter skarg, gdy np. osoba czuje się dotknięta obraźliwym sformułowaniem, ale nie potrafi tego udowodnić np. nagraniem – mówi Małgorzata Marczulewska, Prezes stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom.

 

Najpoważniejszy problem niepełnosprawnych w pracy: nie przestrzeganie godzin pracy

Stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom zachęca osoby niepełnosprawne do tego, by składać skargi na pracodawców, którzy łamią prawo pracy i przywileje, które przysługują niepełnosprawnym np. krótszy dzień pracy, specjalne dodatki finansowe czy dostosowanie miejsca pracy pod potrzeby niepełnosprawnego.

– Skarg jest sporo, ale zwykle nie dochodzi do interwencji, bo skarżący się wycofuje. Pracodawcy zazwyczaj nie przestrzegają godzin pracy. Chodzi o to, że osoba niepełnosprawna może pracować na etacie 7 godzin, a nie 8. Pracodawcy mówią: „Pracuj jak wszyscy albo się rozstaniemy”. Skargi dotyczą także nadgodzin dla osób niepełnosprawnych czy nawet konieczności pracy na zmianach nocnych np. w hali produkcyjnej, mimo sprzeciwu ze strony pracownika – mówi Małgorzata Marczulewska, Prezes stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom.

– Osoby niepełnosprawne chcą się czuć częścią zespołu, więc skarżą zwykle, gdy ich traktowanie jest rzeczywiście wymagające interwencji lub gdy jest frustrujące. Bardzo często piszą do nas np. członkowie rodzin, którzy proszą, by zwrócić uwagę na sytuację w danej firmie – dodaje Marczulewska.

 

Mec. Marek Jarosiewicz: mobbing i brak szacunku do przywilejów osób niepełnosprawnych nie może być tolerowany

Wiele spraw, które trafiają do naszego stowarzyszenia jest konsultowanych z naszymi prawnikami.  Jak mówi mec. Marek Jarosiewicz z Kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski, pracownik niepełnosprawny ma szczególne uprawnienia, które zależą przede wszystkim od stopnia jego niepełnosprawności. Mają one na celu chronić jego zdrowie.

– W praktyce niestety często zdarza się, że pracodawcy naruszają uprawnienia osób niepełnosprawnych – czasem celowo, a czasem – choć może trudno w to uwierzyć – z uwagi na brak ich świadomości. Bardzo istotne jest, by zgromadzić odpowiedni materiał dowodowy. Mogą to być oświadczenia innych pracowników czy nawet.. robienie sobie zdjęć przy zegarze w firmie podczas wchodzenia do pracy i wychodzenia z niej. Łamanie praw pracownika powinno oczywiście być zgłoszone do Inspekcji Pracy, a pracodawca powinien zostać upomniany – mówi mec. Marek Jarosiewicz.

Z kolei obraźliwe sformułowania kierowane pod adresem pracowników niepełnosprawnych mogą stanowić przejaw mobbingu ze strony przełożonego. W skargach często pojawiają się wiadomości o ignorowaniu osób niepełnosprawnych, a nawet nazywaniu ich „kalekami”

– W takiej sytuacji można domagać się zadośćuczynienia z tytułu mobbingu, jednak trzeba podkreślić, że dla realizacji tego roszczenia wymagane jest wykazanie, że mobbing wywołał uszczerbek na zdrowiu psychicznym – w tym celu przydatne byłoby potwierdzenie tego faktu przez psychologa lub psychiatrę. Mobbing daje też prawo do dochodzenia odszkodowania za szkodę poniesioną w związku z koniecznością leczenia specjalistycznego – dodaje mec. Jarosiewicz.