Epidemia koronawirusa w Polsce jest generatorem poważnego kryzysu gospodarczego, który obejmuje niemal całą gospodarkę. Najciężej kryzys odczuwają branże, których funkcjonowanie jest obecnie niemal zablokowane. Mowa o gastronomii, turystyce, hotelarstwie czy szeroko rozumianej branży rozrywkowej. Traci również budownictwo i przemysł. Niektóre sektory gospodarki już teraz myślą o redukcji zatrudnienia.
Czy pracownicy odzyskają swoje wynagrodzenia po okresie epidemii koronawirusa?
W najtrudniejszej sytuacji są pracownicy zatrudnieni na umowach cywilnoprawnych. Jak spodziewa się Małgorzata Marczulewska, Prezes Stowarzyszenia Stop Nieuczciwym Pracodawcom – jest poważne zagrożenie, że niektórzy pracownicy nie odzyskają swoich pieniędzy od szefów. – Gastronomia, hotelarstwo i turystyka jest w poważnym kryzysie, niektórzy przedsiębiorcy zostali pozbawieni dopływu gotówki, nie wiadomo więc czy będą mieć z czego pokryć zobowiązania wobec pracowników, którzy obecnie w dużej części przebywają na urlopach lub zostali zwolnieni z obowiązku pełnienia pracy – mówi Małgorzata Marczulewska.
Będzie problem z odzyskaniem pieniędzy? Jest kilka zagrożonych branż
Stowarzyszenie STOP nieuczciwym pracodawcom zajmuje się mediacjami pomiędzy pracownikami, a szefostwem. Pomagamy również w przypadkach sporów sądowych lub windykacji. Z porad stowarzyszenia w ciągu ostatnich pięciu lat skorzystało kilkaset osób z całej Polski. Najwięcej pomagamy jednak mieszkańcom Szczecina, bo to tutaj mieści się siedziba firmy Averto, która jest głównym donatorem działania stowarzyszenia. Jak mówi Prezes Małgorzata Marczulewska po wielu miesiącach relatywnie spokojnych – gdy pracodawcy lepiej zaczęli traktować swoich pracowników, nadchodzi trudny czas w gospodarce, który może odbić się na regularności wypłaty wynagrodzeń. Dotknie to szczególnie pracowników branż narażonych na kryzys i osób zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych.
– Mogą nastąpić problemy z wypłatami wynagrodzeń. Spodziewamy się mnóstwa zgłoszeń już w kwietniu. Jeszcze w lutym nie było drastycznej sytuacji i wypłaty były, spodziewamy się, że na koniec marca wielu pracodawców nie wypłaci wynagrodzeń i przed nami wysyp spraw, które będą z tym związane. Wiele firm straci płynność finansową i przedsiębiorcy bez zaplecza finansowego nie będą mieli skąd wziąć pieniędzy – mówi Małgorzata Marczulewska.
Zachowajmy ostrożność i czujność! „Nie ma takiej ceny, którą można przełożyć na ludzkie zdrowie i życie”
– Jeżeli nie ma ku temu wskazań to nie możemy odmówić przyjścia do pracy. Jeżeli ktoś jest chory czy czuje się zagrożony to może skorzystać z urlopu, zwolnienia lekarskiego czy z zasiłku opiekuńczego. Oczywiście mamy prawo wymagać od naszego pracodawcy zapewnienia nam środków bezpieczeństwa takich jak środki higieniczne, maseczki czy możliwość utrzymania dystansu między pracownikami. Nieprzyjście do pracy bez uzasadnienia może jednak zakończyć się wypowiedzeniem i każdy pracownik powinien o tym pamiętać – mówi Małgorzata Marczulewska.
Najważniejsze jest zdrowie i życie – jeżeli ktoś czuje, że jego miejsce pracy może być potencjalnym zagrożeniem nie powinien się wahać czy iść do pracy czy nie. Specjaliści sugerują także zgłaszanie do sanepidu i Państwowej Inspekcji Pracy sytuacji gdzie nieprzestrzegane są zasady bezpieczeństwa. Nie warto bać się, że zostaniemy uznani za „donosicieli”, bo jeżeli na koronawirusa zachoruje choćby jedna osoba w danym przedsiębiorstwie to dezynfekcji poddana będzie całą firma, a kwarantannie może być poddana znaczna część pracowników: – Takie zgłoszenie może skończyć się kontrolą w firmie. Nie ma takiej pracy i nie ma takich pieniędzy, które są do przełożenia na zdrowie i życie ludzkie. W grę wchodzi życie wielu osób. Jeżeli pracodawca nie przestrzega zasad i środków higieny musi liczyć się z konsekwencjami. Jeżeli w fabryce pracuje 100 osób, zachoruje jedna, ale zarazi kilka, to te kilka wróci do domów i przekaże wirusa dalej. Nieodpowiedzialność może być tutaj wręcz zabójcza – dodaje Prezes Stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom.
Serdecznie zachęcamy wszystkich pracowników i przedsiębiorców do kontaktu!